Bezprawne pozbawienie dostępu do mieszkania przez drugiego małżonka.

Uregulowanie kontaktów dziadków z wnukami.
24 września 2020
Zarząd majątkiem dziecka. Do których czynności, potrzebna jest zgoda sądu rodzinnego?
15 października 2020

Rozstania małżonków bywają bardzo burzliwe. Nierzadko zdarza się, że kochający się niegdyś ludzie, kierowani złością na drugiego małżonka, wyrzucają go ze wspólnego mieszkania i wymieniają zamki. Dzisiaj odpowiem Ci na pytanie jakie konsekwencje prawne grożą za takie postępowanie.


Małżonek, nawet w razie rozdzielności majątkowej, ma gwarantowane przez przepisy prawo korzystania z mieszkania. Prawo małżonków do lokum może być – prawem własności, spółdzielczym własnościowym lub lokatorskim prawem do lokalu, prawem wynikającym z umowy najmu, użyczenia, dożywocia lub służebnością osobistą małżonka.

Dzisiaj omówimy sytuację prawną, w której oboje małżonkowie są współwłaścicielami mieszkania (i ich udziały w prawie własności są równe). Załóżmy, że nabyli mieszkanie ze wspólnych oszczędności i są kredytobiorcami.

Pozbawienie dostępu do wspólnego mieszkania to naruszenie prawa

Po pierwsze (i najważniejsze): współwłaścicielom nieruchomości przysługują takie same prawa do korzystania z mieszkania/domu. Żaden z małżonków, będących współwłaścicielami nie może być w tym zakresie uprzywilejowany ani pokrzywdzony. Jeśli zatem jeden z małżonków pozbawia drugiego dostępu do wspólnego mieszkania to narusza jego prawo. Naruszenie prawa pociąga za sobą określone konsekwencje.

Ponieważ ten blog dotyczy zagadnień prawa rodzinnego, skupię się wyłącznie na konsekwencjach pozbawienia dostępu do mieszkania, dotyczących tematyki podziału majątku wspólnego małżonków. Gdy bowiem małżonkowie decydują się na tak drastyczne kroki jak wyrzucanie drugiej strony ze wspólnego mieszkania, nie ma raczej mowy o sądowym dochodzeniu tzw. dopuszczenia do współposiadania. Jeżeli nie mamy dostępu do mieszkania, którego jesteśmy współwłaścicielem, możemy żądać zasądzenia zapłaty za bezprawne pozbawienie dostępu do mieszkania. Z prawa własności nieruchomości, wynika uprawnienie do korzystania i posiadania tej nieruchomości, jak również czerpania z niej dochodów.

Wynagrodzenie za wyłączne korzystanie z nieruchomości wspólnej

W przypadku pozbawienia dostępu do mieszkania, małżonek może domagać się zasądzenia na jego rzecz wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości wspólnej. Trudność takiej sytuacji polega na tym, że z roszczeniem tym najlepiej wystąpić w trakcie sprawy o podział majątku. Przeważająca liczba małżeństw w Polsce nie ma jednak zawartej intercyzy, a to właśnie rozdzielność majątkowa otwiera drogę do wystąpienia o podział majątku. Co zatem zrobić?

W pierwszej kolejności zebrać dowody na fakt, że zostaliśmy pozbawieni dostępu do własnego mieszkania. To bardzo ważne.

Następnym krokiem, jaki trzeba podjąć, jest ustanowienie rozdzielności majątkowej z drugim małżonkiem. Jeżeli nie ma zgody na zawarcie umowy przed notariuszem, musimy pilnie wystąpić z pozwem o ustanowienie przez sąd rozdzielności majątkowej małżeńskiej. Gdy wyrok ten będzie prawomocny, możemy wystąpić o podział majątku. W tym postępowaniu możemy zgłosić żądanie rozliczenia za wyłączne korzystanie przez drugiego współwłaściciela z naszej nieruchomości.

Jak obliczyć wynagrodzenie za pozbawienie korzystania z mieszkania?

Punktem odniesienia jest wysokość połowy czynszu możliwego do uzyskania na wolnym rynku za wynajem tej nieruchomości. Wysokość tę określa się zwykle za pomocą opinii biegłego – specjalisty ds. szacowania wartości nieruchomości. Możemy wystąpić o połowę czynszu ponieważ drugi małżonek, który zajmuje nieruchomość, posiada zwykle ½ udziału w nieruchomości. Z tego powodu nie można żądać od niego pełnej kwoty czynszu.

Kwotę ½ czynszu należy pomnożyć przez liczbę miesięcy, w których zostaliśmy pozbawieni dostępu do nieruchomości.

Pamiętaj, że (jak w każdej sprawie cywilnej) najważniejsze są dowody. Zanim zdecydujesz się postępowanie przed sądem, musisz koniecznie zebrać dowody na potwierdzenie faktu, że drugi małżonek pozbawił Cię dostępu do Twojej nieruchomości. Tylko wtedy możesz osiągnąć sukces w tej sprawie.


Jeżeli obawiasz się, że nie podołasz formalnościom związanym z postępowaniem sądowym lub potrzebujesz skonsultować ze mną swoją sprawę - zapraszam Cię do kontaktu. Napisz lub zadzwoń. Postaram się szybko udzielić Ci pomocy prawnej.

 
DORADZAM I POMAGAM

Napisz do mnie


Jeżeli obawiasz się, że sam nie podołasz wszystkim formalnościom – skontaktuj się ze mną. Opisz swój problem i zadaj pytanie. Postaram się jak najszybciej udzielić Ci pomocy.


Kontakt