Wymeldowanie małżonka ze wspólnego mieszkania.

Rozwód a wspólne długi.
8 listopada 2021
„Rozwód bez tajemnic”. Jak się rozwieść z klasą?
5 grudnia 2021

Obowiązek meldunkowy w Polsce, wbrew stale powracającym zapowiedziom jego zniesienia, wciąż istnieje.

Powoduje on wiele dylematów rozwodzących się małżonków. Podczas spotkań z moimi klientami często pojawiają się następujące pytania:

- czy mogę wymeldować moją żonę, jeśli jest współwłaścicielką mieszkania?

- czy wymeldowanie męża (który sam, pół roku temu, opuścił nasze wspólne mieszkanie) spowoduje, że nie będzie miał prawa już wrócić do tego mieszkania?

- czy na podstawie zameldowania mogę wejść do mieszkania przy asyście Policji (skoro żona wymieniła zamki w drzwiach)?


Zameldowanie służy wyłącznie celom ewidencyjnym

Na wstępie wyjaśnijmy jedną, kluczową kwestię: zameldowanie w danym mieszkaniu czy domu nie jest tożsame z prawem własności.

Ma ono wyłącznie cel ewidencyjny. Z samego faktu zameldowania nie wynikają dla osoby zameldowanej żadne uprawnienia do nieruchomości.

Małżonek ma prawo wymeldować drugiego, nawet gdy oboje są współwłaścicielami mieszkania. Może to zrobić pod warunkiem, że wymeldowywany rzeczywiście wyprowadził się z lokalu i okoliczności wskazują, że nie ma zamiaru do niego wrócić.

Jeżeli wniosek o wymeldowanie będzie budził wątpliwości po stronie właściwego organu administracji państwowej o wymeldowaniu będzie się rozstrzygać w drodze decyzji administracyjnej po przeprowadzeniu postępowania dowodowego (w tym np. oględzin nieruchomości).

Wymeldowanie nie oznacza pozbawienia prawa własności

Wymeldowanie współmałżonka nie oznacza, że jest on zmuszony do wyprowadzki lub przestaje być właścicielem danej nieruchomości. Osoba wymeldowana z domu czy z mieszkania ma prawo nadal z niego korzystać.

Jednak małżonek, któremu nagle uniemożliwiono wejście do wspólnego mieszkania (np. poprzez zmianę zamków), nie będzie mógł łatwo i szybko się do niego z powrotem dostać, tylko dlatego, że jest w nim zameldowany. Samo zameldowanie nie oznacza bowiem, że dana osoba ma prawo do przebywania w mieszkaniu czy domu. Policja nie ma uprawnień do wprowadzenia takiej osoby do lokalu, nawet w oparciu o akt notarialny czy odpis księgi wieczystej.

W przypadku braku możliwości wejścia do mieszkania, osobie, której prawa zostały naruszone, przysługuje roszczenie o przywrócenie posiadania czy dopuszczenie do współposiadania wspólnego mieszkania.

UWAGA:

Chcąc uregulować kwestie mieszkaniowe, zarówno w czasie postepowania rozwodowego jak i po jego zakończeniu, warto mieć świadomość możliwości, jakie dają przepisy prawa. Są to np.:

• możliwość uregulowania sposobu korzystania z mieszkania na czas trwania postępowania rozwodowego w trybie zabezpieczenia,

• roszczenie o nakazanie opuszczenia miejsca zamieszkania przez sprawcę przemocy,

• żądanie uregulowania w wyroku rozwodowym sposobu korzystania z mieszkania przez czas wspólnego w nim zamieszkiwania rozwiedzionych małżonków.


Jeżeli masz pytania, dotyczące tego tematu lub potrzebujesz omówić swoją sytuację z adwokatem, specjalizującym się w sprawach rodzinnych - skontaktuj się ze mną. Napisz lub zadzwoń. Postaram się szybko udzielić Ci pomocy prawnej.

 
DORADZAM I POMAGAM

Napisz do mnie


Jeżeli obawiasz się, że sam nie podołasz wszystkim formalnościom – skontaktuj się ze mną. Opisz swój problem i zadaj pytanie. Postaram się jak najszybciej udzielić Ci pomocy.


Kontakt